11 nieoczywistych sposobów na wyróżnienie Twojego profilu na Facebooku

Od kilku lat Facebook zdecydowanie ogranicza nam zasięgi organiczne. I dobrze. W końcu jest firmą komercyjną, dla której istotne są wyniki finansowe. Jednak Ty również chciałabyś zarabiać we własnym biznesie i to zapewne dzięki sile swojego imienia i nazwiska. Zatem Facebook jest jednym z najważniejszych miejsc, gdzie powinnaś być aktywna. Jak więc wyróżnić się na tle blisko 17 milionów Polek i Polaków, którzy mają profil na tym portalu?

W niniejszym artykule przygotowałam dla Ciebie aż 11 nieoczywistych sposobów na wyróżnienie Twojego profilu na Facebooku:

1. Umieszczaj wpisy, gdy jest aktywna Twoja grupa docelowa

Jakoś dziwnie się czuję, że akurat tą podpowiedź umieszczam jako pierwszą, ale widzę, ile tracą moi klienci, gdy umieszczają swoje posty ot tak, kiedy chcą. Podczas moich live’ów i szkoleń również często pada pytanie: kiedy najlepiej publikować posty na Facebooku? Odpowiedź jest prosta: wówczas, kiedy Twoja grupa docelowa jest aktywna na Facebooku.

Jak to sprawdzić? Jeżeli masz fanpage, to sprawa jest prosta – wejdź w statystyki swojego fanpage (mam nadzieję, że sprawdzasz je przynajmniej raz w tygodniu!) i w zakładce „posty” sprawdź, kiedy Twoi fani są w Internecie.

Natomiast, jeśli masz tylko profil osobisty, to tutaj z pomocą może Ci przyjść określenie persony i zastanowienie się, jak wygląda jej normalny dzień funkcjonowania. Możesz również przyjrzeć się sobie samej i przemyśleć, kiedy to Ty masz czas na korzystanie z Facebooka. Niech zgadnę? Rano, zanim jeszcze wyjdziesz do pracy, po cichu w łazience? Kiedy tylko pojawisz się w pracy, zaparzysz pierwszą kawę, wówczas sięgniesz po smartfon, aby spojrzeć co u znajomych? W porze launchu dla rozrywki, ale i dla złapania oddechu? Wieczorem, kiedy dzieci pójdą spać, kiedy dom się już wycisza? Prawdopodobieństwo, że Twoi odbiorcy też tak funkcjonują jest naprawdę bardzo duże.
Publikuj z pół godziny przed górnym pikiem, aby Twój post już na nich czekał. Kiedy się spóźnisz, oni prawdopodobnie będą scrollować wcześniejsze treści.

2. Uważaj na ilość tekstu na grafice

Dużo się o tym mówi zwłaszcza, gdy zamieszczasz reklamę. Gdy masz więcej niż 20% tekstu na grafice Twoje posty reklamowe mają ograniczony zasięg, a gdy przesadzisz bywa i tak, że w ogóle reklama się nie wyświetla. Skoro na Facebooku widoczność postów zapewnia algorytm, to dlaczego uważasz, że inaczej on będzie reagować w przypadku zwykłych postów?

Jeżeli zależy Ci na korzystaniu z zasięgów organicznych, to również powinnaś sprawdzić ilość tekstu na grafice (zdjęcie także jest grafiką!). Możesz to zrobić za pomocą narzędzia FB pod tym linkiem: https://www.facebook.com/ads/tools/text_overlay

3. Zachęcaj do komentowania

W poprzednim punkcie wspomniałam o algorytmie Facebooka. Teraz dodam, że premiuje on dodatkowymi zasięgami konkretne zachowania Twoich odbiorców, m.in. skomentowanie Twojego postu. Zachęcam Cię, abyś raz na jakiś czas wprowadzała posty, które zachęcają do komentowania w zamian za prezent, a które połączone są z botem. Możesz go ustawić chociażby na stronie manychat.com, a wezwanie do komentowania może brzmieć chociażby tak: „Napisz komentarz, a otrzymasz ode mnie prezent”.

Ja tego typu akcje staram się stosować sporadycznie, aczkolwiek prawie w każdym moim poście masz zachętę do komentowania. Zauważyłam, że jeśli tę prośbę przedstawiam na początku tekstu a nie na końcu, wówczas otrzymuję o wiele więcej komentarzy. Może i w Twoim przypadku taka zmiana będzie skuteczna.

4. Wykorzystuj trendy

Nie od dziś wiadomo, że Real Time Marketing (RTM) potrafi mocno wypromować markę. Pamiętasz chociażby ostatnie mistrzostwa świat w piłce nożnej? Ech, chociaż akurat w przypadku polskiej reprezentacji lepiej byłoby je zapomnieć. Niemniej wiele firm wówczas, moja zresztą także, podpinało się pod zmasowane komunikaty prasowe, tworząc różnego rodzaju treści, w których ich marka była zestawiana z tym wydarzeniem. Fantastyczną popularnością cieszyły się zwłaszcza memy. Zresztą to właśnie one są najczęściej wykorzystywane w RTM.

Real Time Marketing to również reagowanie na święta, bieżące wydarzenia czy artykuły. Ja mam ustawiony Google Alerts na słowa kluczowe w mojej branży oraz Google Trends, dzięki czemu mogłabym codziennie tworzyć posty, które są mocno osadzone w bieżących wydarzeniach. A Ty?

5. Rób live’y!

Facebook wprowadził je w 2016 roku i od tego czasu zmieniły one wiele w zakresie komunikacji marki osobistej. Nadal jednak budzą skrajne emocje u osób, które miałyby je prowadzić. Ileż muszę wysłuchać obiekcji moich klientek zanim w ogóle zaczną je robić! Od względów technicznych po merytoryczne – mamy tutaj cały przekrój przekonań, które powodują, że nie rozpoczynamy działania. Mam na to jednak sposób, który sprawia, że jesteś gotowa do przeprowadzenia swojego pierwszego (i kolejnego) live’a w ciągu kilku godzin. Jeśli chcesz go poznać, to zapraszam do kontaktu.

Rób live’y, bowiem algorytm Facebooka jest wobec nich najbardziej przyjazny, a odbiorcy wręcz je kochają: mogą lepiej Ciebie poznać, skracasz dystans, pokazujesz swoją wiedzę merytoryczną i umiejętność radzenia sobie z pytaniami osób oglądających. Po prostu stajesz się bardziej wiarygodna.

Dam Ci tylko jedną małą podpowiedź. Na live’ach możesz także sprzedawać, czyli zachęcać odbiorców do skorzystania z Twoich produktów i usług. Z mojego doświadczenia wynika tylko jedno odstępstwo od reguły: kursy online i oferta premium lepiej sprzedaje się na webinarach.

6. Dodaj link w komentarzu

Facebook bardzo nie lubi wypuszczać użytkowników poza swój ekosystem. Źle zatem traktuje posty, w których treści jest zawarty link. Sposobem na obejście tej sytuacji jest dodanie linku po prostu w pierwszym komentarzu pod postem, lub… ustawienie reklamy, której celem będzie przekierowanie na stronę internetową.

7. Pamiętaj, że jesteś człowiekiem

W tym punkcie chodzi o to, żebyś jak najczęściej jako grafikę dodawała swoje zdjęcie. Ileż to razy doświadczyłam tego, że nawet najprostsze selfie jest o stokroć lepsze od najbardziej wymyślnej grafiki bez człowieka! Możesz być fotografem sama dla siebie, ale możesz także umówić się na sesję zdjęciową z profesjonalnym fotografem. Pamiętaj, że najbardziej się liczą zdjęcia portretowe – Twoja twarz z różnymi emocjami. Istotne są oczy! Jeśli możesz, otwieraj je ciut szerzej – wówczas będziesz wzbudzać większe zaufanie (nie przesadź tylko, żebyś nadal wyglądała naturalnie, ciut to ciut!). Postaraj się o efekt WOW!

Jeżeli nie masz zmysłu estetycznego bądź umiejętności korzystania z zaawansowanych programów graficznych, koniecznie załóż konto na Canva.com i korzystaj z szablonów tam zamieszczonych. To naprawdę najlepsze narzędzie do tworzenia grafik. Dodam jeszcze, że korzysta z niego blisko 70% agencji social media, więc i Ty możesz stać się swoim grafikiem.

A przy okazji, zapraszam Ciebie do poczytania mojego artykułu „Fotografia a marka osobista”. Może być on dla Ciebie inspiracją do tego, jakie zdjęcia powinnaś wykonywać.

8. Twoje kolory a kolory Facebooka

Każda moja klientka, pracująca ze mną strategicznie, ma opracowany branding swojej marki, dotyczy on zarówno archetypu marki jak i jej kolorystyki. Dlaczego ten element zamieściłam w tym artykule? Bowiem spójna kolorystyka jest jednym z najlepszych wyróżników marki w Internecie.

Dobrze byłoby, gdybyś używała kolorów innych niż Facebookowe. To samo dotyczy emoji, które ozdabiają Twój tekst. Postaraj się, aby były w kolorze kontrastowym do FB. Będą się bardziej wyróżniać i zwracać uwagę, a przecież o zatrzymanie uwagi odbiorcy powinno Ci chodzić.

9. Nietypowa czcionka

Ten element jest trudny do zastosowania z poziomu samego Facebooka. Ale być może pamiętasz czasy, gdy emoji również nie były obecne na Facebooku i trzeba było je kopiować z innych stron. Myślę, że podobnie może być z czcionkami, tym bardziej, że na facebookowych grupach jest już wprowadzony prosty edytor tekstowy.

Kiedy chcę wprowadzić inną czcionkę korzystam np. ze strony https://lingojam.com/FontsForInstagram. Wystarczy wpisać tekst, a następnie go skopiować w poście, czy w innym miejscu na Facebooku. Uważaj tylko, aby nie przesadzać z fantazyjnymi wzorami, bo może to stać się nieczytelne dla odbiorców.

10. Promuj istotne posty

Pamiętaj, że poza typowo reklamowymi postami, możesz również ustawić reklamę na już istniejące posty. Ja w ten sposób promuję posty, które w przeciągu kilku godzin zdobywają sporo reakcji i komentarzy. Przeznaczam na to minimalny dzienny budżet wymagany przez Facebooka, głównie po to, żeby zwiększyć ich widoczność dla innych moich odbiorców, a czasami i dla innych osób, które mogą być zainteresowane moją ofertą.

Na tego typu reklamę wydaję miesięcznie od 300 do 500 zł, ale dzięki temu moja marka osobista wciąż jest eksponowana przed właściwymi ludźmi, w końcu Facebook ma jeden z najlepszych na świecie sposobów targetowania reklamy.

11. Docieraj na Facebooku do ukrytych fanów

Wiesz, że dzięki pixelowi Facebooka możesz skierować reklamę na osoby, które odwiedziły Twoją stronę internetową? Koniecznie z tego skorzystaj, bo może się okazać, że algorytmy Google wysyłają na Twoją stronę zupełnie inne osoby niż te, które są Twoimi fanami na Facebooku.

Ja także korzystam z możliwości tworzenia niestandardowych grup odbiorców, na przykład w Menedżerze Reklam wgrywam bazę swoich subskrybentów i również do nich kieruję reklamę, tym bardziej, że z doświadczenia wiem, że często nie lajkują mojego fanpage na Facebooku.

____________________________

Przygotowałam dla Ciebie aż 11 nieoczywistych sposobów na wyróżnienie Twojego profilu na Facebooku. To tylko część z możliwości, które daje Facebook. Jeżeli zdecydujesz się na współpracę strategiczną ze mną, podpowiem Ci i nauczę Cię w jaki sposób korzystać z kolejnych sposobów. Możesz również wziąć udział w moich kursach online, dzięki którym podniesiesz swoje kompetencje w tym zakresie.

A może znasz i wykorzystujesz sposoby, których nie wymieniłam w swoim artykule? Podziel się nimi w komentarzu, aby zainspirować innych.